Myślenie w języku angielskim nie boli – 5 kroków, które przybliżą Cię do myślenia w języku obcym
Autor: Angelika Stanula
Uczysz się języka angielskiego i skupiasz się głównie na tym, by tłumaczyć poszczególne słowa oraz fragmenty zdań z angielskiego na polski i vice versa? A może czas na włączenie myślenia w języku obcym w nieco mniej matematyczny sposób? Automatyczne myślenie po angielsku nie jest typowe tylko dla native speakerów – Ty również możesz posiąść taką umiejętność! Zatem czas wyruszyć w drogę i przejść step by step przez proces nabywania rutynowego myślenia w języku angielskim!
Najtrudniejszy pierwszy krok, czyli rozpoczęcie myślenia w języku angielskim od zwrócenia uwagi na pojedyncze słowa
Zastanów się nad tym, co Cię otacza. Dostrzeż budynki, które widnieją na ulicach Twojego miasta i je nazwij. Skieruj swoją uwagę na czynności, które zwykle wykonujesz i stojąc przed lustrem z pastą i szczoteczką w dłoniach, nie bój się powiedzieć, że właśnie teraz myjesz zęby. Zgłodniałeś? Otwórz lodówkę i pomyśl o produktach, które się w niej znajdują – dokonaj wyboru w języku angielskim. Podczas posiłku życz sobie „Enjoy your meal”. Doceń piękny zapach, który wydobywa się z kuchni, gdy mama gotuje obiad i nazwij go. To już dobry początek 😉
Dalsze kroczenie ku codzienności oraz bycie bohaterem w filmie swojego życia, czyli mówienie o sobie i przede wszystkim do siebie
Wyobraźnia jest czymś mocno związanym z procesem myślenia i może mieć wpływ na dopuszczenie do swojego życia naprawdę pięknych chwil. A może by tak uruchamiać ją coraz częściej i odbierać własne życie jako filmową opowieść? Opowiedz sobie zatem o swoim życiu – o tym, co Cię spotkało, gdzie poszedłeś ze znajomymi, co poczułeś w danym momencie tak, jakby słuchała Cię sala kinowa wypełniona po brzegi i spragniona niezwykłych przeżyć. Oczywiście, pozbądź się stresu i tremy, bo mówisz przecież tylko do siebie J Nawet nie wyobrażasz sobie, jak pozytywnie wpływa to na utrwalanie słownictwa oraz na poprawienie Twojej wymowy. Dobrze posłuchać kogoś, kto ma coś ciekawego do powiedzenia, czyli najlepiej siebie 😉
Teatr życia, trudne sprawy i dialog na piedestale, czyli o wymyślaniu rozmów
Życie pisze różne scenariusze. Ty również dzięki kreowaniu różnych zmyślonych sytuacji, problemów, dialogów możesz pracować nad wdrożeniem myślenia w języku angielskim. Wymyśl tematy, które możesz rozwinąć, ważne kwestie światopoglądowe do poruszenia i debatowania nad nimi z partnerem w konwersacji – pokuś się o zmyśloną rozmowę. Najlepiej rób to spontanicznie i nie bój się mówić na głos, by kiedyś zmyślone audytorium mogło zamienić się w prawdziwe i słuchające Twojej opinii z wypiekami na twarzy.
Język, język, wszędzie język, czyli o otaczaniu się językiem angielskim w codziennym życiu
Staraj się mieć maksymalny kontakt z językiem angielskim – dużo czytaj, oglądaj filmy i filmiki w tym języku. Kiedy słuchasz muzyki, włącz sobie najlepiej taką, która zawiera w sobie tekst po angielsku, podobnie korzystaj z anglojęzycznych audiobooków w tle i tym samym umilaj sobie codzienne czynności oraz obowiązki. A może by tak stwarzać okazje do obcowania z językiem angielskim poprzez organizowanie specjalnych spotkań ze znajomymi, na których prowadzi się konwersacje tylko w tym języku? Jeśli krępujesz się rozmawiać z osobami znajdującymi się bezpośrednio w Twoim otoczeniu, to istnieje opcja rozmów online z kimś obcym, kto tak jak Ty pragnie wejść na wyższy level posługiwania się językiem angielskim. Zrób sobie challenge i poświęć na początek 15 minut dziennie na oswajanie się z angielskim. Może z czasem stanie się to obowiązkowym elementem Twojego dnia?
O kroku milowym, czyli o podjęciu wyzwania i założeniu wygodnych butów w drodze po instynktowne myślenie w języku angielskim
Bądź dla siebie wyrozumiały, ale i wymagający! Uświadom sobie, że osiągnięcie celu wymaga czasu, cierpliwości i samozaparcia. Spróbuj podążać przedstawionymi powyżej krokami z głową podniesioną do góry, pełną wyobraźni i oczywiście otwartą buzią J Zaproś do swojej głowy pojedyncze, angielskie słowa, by z czasem móc automatycznie odbierać wszystkie komunikaty językowe i je wytwarzać. Porzuć skrępowanie i postaw na spontaniczność a za jakiś czas bez żadnych zahamowań zagadasz native speakera specjalnie się nad tym nie zastanawiając.